Właśnie tak wyglądałam przez jakiś czas, aktualnie wróciłam do ulubionego blondu. Zabieram się poważnie za blogowanie, już zapomniałam jaką to było frajdą 3 lata temu kiedy nie było tygodnia bez posta, masy zdjęć... Co za tym idzie w piątek spędziłam od samego rana cudowny dzień z Karoliną na zdjęciach :)
.jpg)
.jpg)
w ombre wygladałas przepięknie, jak taka blogerka światowej klasy :) czemu zrezygnowałąs?
OdpowiedzUsuńTez mi sie bardzo podobalo, jednak źle sie czulam, a blond to blond ;d no i nie potrafilam sie przyzwyczaic ;)
OdpowiedzUsuńAle i tak bardzo dziekuje za komentarz ;)
Schudłaś ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, ze to ironia? ;)
UsuńDopiero bede chudnac ;d
Żadna ironia, wystarczy porównać zdjęcia sprzed roku z obecnymi. Już po buzi widać, że jesteś szczuplejsza.
OdpowiedzUsuńTo chyba kwestia makijażu :) ale dziękuję :)
Usuńślicznie c było w tych ciemniejszych włosach :)
OdpowiedzUsuń